Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi erni z miasteczka Kraków. Mam przejechane 36732.86 kilometrów w tym 6783.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.91 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy erni.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
54.60 km 0.00 km teren
02:20 h 23.40 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:181 ( 90%)
HR avg:136 ( 68%)
Podjazdy:685 m
Kalorie: 1483 kcal
Rower:

Podjazdy pod Zoo

Poniedziałek, 23 sierpnia 2010 · dodano: 24.08.2010 | Komentarze 0

Trzeba zacząć ćwiczyć podjazdy. Na razie tragedia. Nie czuję mocy w nogach. Maraton Krakowski raczej potraktuję jak porządny trening. Trzeba nabrać formę na maratony w TOP 5.
Czasy:
1. 7:06 / 165
2. 7:19 / 163
3. 7:27 / 162
4. 7:08 / 163
Kategoria wypadzik


Dane wyjazdu:
66.00 km 0.00 km teren
02:25 h 27.31 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:162 ( 81%)
HR avg:136 ( 68%)
Podjazdy:370 m
Kalorie: 1500 kcal
Rower:

Rybna

Niedziela, 22 sierpnia 2010 · dodano: 23.08.2010 | Komentarze 0

Tydzień w miarę udany. Czułem dzisiaj zmęczenie. Starałem się jechać w tlenie, ale tętno raczej ciężko wchodziło wysoko.
Kategoria wypadzik


Dane wyjazdu:
87.40 km 0.00 km teren
03:36 h 24.28 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:167 ( 83%)
HR avg:136 ( 68%)
Podjazdy:1250 m
Kalorie: 2324 kcal
Rower:

Dobczyce

Sobota, 21 sierpnia 2010 · dodano: 23.08.2010 | Komentarze 0

Tlenik w równym tempie. Czuję, że siły powoli wracają. Mam jeszcze problemy z podjazdami.
Kategoria górki


Dane wyjazdu:
82.90 km 60.00 km teren
04:51 h 17.09 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:177 ( 88%)
HR avg:136 ( 68%)
Podjazdy:1105 m
Kalorie: 3095 kcal
Rower:FULIK

Objazd trasy Krakowskiego Maratonu

Piątek, 20 sierpnia 2010 · dodano: 23.08.2010 | Komentarze 0

Czas objazdu trasy 4:05. Długość około 69 km. Przewyższeń około 1100m.
Trasa łatwiejsza od wcześniejszych. Do trudniejszych należy wąwóz Kochanowskiego. Więcej asfaltu i jazdy po polach. Ogólnie gorsza.
Kategoria górki


Dane wyjazdu:
37.80 km 2.00 km teren
01:25 h 26.68 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:172 ( 86%)
HR avg:135 ( 67%)
Podjazdy: 85 m
Kalorie: 923 kcal
Rower:FULIK

Tempówki na torze

Czwartek, 19 sierpnia 2010 · dodano: 23.08.2010 | Komentarze 0

4 tempa w granicach 160-170 przez 4 kilometry. Odpoczynek 1 kilometr.
Nawet dobrze mi się jechało.
Kategoria Sprinty


Dane wyjazdu:
53.60 km 0.00 km teren
01:52 h 28.71 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:181 ( 90%)
HR avg:145 ( 72%)
Podjazdy:210 m
Kalorie: 1281 kcal
Rower:

Odbudowa formy

Środa, 18 sierpnia 2010 · dodano: 23.08.2010 | Komentarze 0

Wypadzik do Czernichowa. Po długiej rehabilitacji czuję spadek formy.
Tętno szybko idzie w górę, a mocy nie czuję.
Kategoria wypadzik


Dane wyjazdu:
55.00 km 55.00 km teren
04:19 h 12.74 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:188 ( 94%)
HR avg:168 ( 84%)
Podjazdy:1890 m
Kalorie: 4189 kcal
Rower:FULIK

Maraton Krynica - walka o przetrwanie

Sobota, 14 sierpnia 2010 · dodano: 15.08.2010 | Komentarze 7

Zaczęło się od nie przespanej nocy. Chyba trochę się stresowałem jak to będzie z moją nogą, czy nie zrobię sobie krzywdy. Założeniem było dojechać do mety. Na wszelki wypadek ustaliłem sobie plan zjazdu do mety (na 5 kilometrze rozjazd mini, na 15 km bufet i 35 kilometr zjazd do miasta).
Początek był udany jechałem lekko z tyłu. Na pierwszym ostrym zakręcie wskoczyłem na chodnik i wyprzedziłem dużą grupę min.: Tomka i Dawida. Pierwszy podjazd jechałem ze stawką tasując się z Dawidem. Tętno jednak skoczyło mi do 188, wiec na podjeździe pod Jaworzynę postanowiłem trochę zwolnić (niestety tętno nie chciało spaść i wachało się w granicach 185). Przed szczytem zauważyłem z tyłu szybki pociąg czerwonych :Dawid z Królikiem. Postanowiłem przycisnąć, bo wiedziałem, że zaraz zacznie się zjazd. Pierwszy zjazd z poprzecznym rowem pokonałem bez problemu ale na nastpnym stromym i błotnistym wyprzedził mnie Królik.
Po 2 godzinach zacząłem tracić siły. Tętno wysokie ale noga nie bolała. Niestety po następnych 40 minutach zaliczyłem poważny upadek przy dużej prędkości. Objechało mi przednie koło na trawersie i stłukłem sobie udo, na szczęście w drugiej nodze. Jakieś 5 minut dochodziłem do siebie, ale noga potwornie bolała.
Na zjeździe do miasta postanowiłem mimo bólu,że spróbuję dojechać do mety. Na podjazdach zaczęły mnie łapać skurcze. Większośc już musiałem dawać z buta. I znowu, jak nabrałem odwagi po upadku do zjazdów, zaliczyłem następną glebę. Była identyczna jak wcześniejsza tylko przy mniejszej prędkości.Teraz to już była walka z samym sobą. Myślałem, że noga mi eksploduje. Teraz to skurcze miałem nawet idąc.
Pod Górę Parkową doszedł mnie Tomek i przez jakiś czas szliśmy razem. Jednak przed samym szczytem musiałem stanąć bo ból był nie do zniesienia. Skurcze miałem nawet jadąc w dół. Zchodziłem z roweru i próbowałem stać ale nic nie pomagało. Wiedziałem, że do mety jest już tylko zjazd. Nie robiły na mnie już wrażenia zjazdy z Parkowej, bo cały czas walczyłem ze swoimi słabościami i kontuzjami.
Wynik może nie imponujący, ale jestem bardzo zadowolony.
Podziwiam Baranka, że mimo małej bazy kilometrowej i kiepskich opon dojechał do końca.
Podziękowania dla mojej żony za doping i transport do domu. Sam nie dał bym rady jechać. Skurcze łapały mnie nawet w somochodzie.
Gratulacje dla Tomka, w końcu mnie objechał.
Gratulacje dla Konrada, dla niego te zjazdy to musiał byc horror.
Wynik:
Open 75 na 355 ze stratą 1:21
M3 23 na 118 ze stratą 0:56
Po maratonie © erni

Krynica - zjazd z Parkowej © erni
Kategoria maraton


Dane wyjazdu:
39.90 km 2.00 km teren
01:43 h 23.24 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:144 ( 72%)
HR avg:113 ( 56%)
Podjazdy: 80 m
Kalorie: 753 kcal
Rower:FULIK

Regeneracja nogi

Czwartek, 12 sierpnia 2010 · dodano: 15.08.2010 | Komentarze 0

Zdecydowana poprawa. Noga o wiele mniej boli. Siniaki zostały bez zmian. Tempo regeneracyjne, żeby znów czegoś nie naderwać. Chciałem iść do lekarza prywatnie ale wolny termin to 1 września.
Boję się Krynicy. 2 tygodnie bez treningu, z chorą nogą. Zależy mi jednak na Top 5.
Jak będzie kiepsko to zjeżdżam z trasy.
Kategoria wypadzik


Dane wyjazdu:
26.70 km 0.00 km teren
01:11 h 22.56 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:131 ( 65%)
HR avg:106 ( 53%)
Podjazdy: 85 m
Kalorie: 413 kcal
Rower:

Regeneracja nogi

Środa, 11 sierpnia 2010 · dodano: 15.08.2010 | Komentarze 0

Tylko tor kajakowy, żeby rozruszać miśnie. Noga dalej boli. Po ostatnim razie zrobiły mi się siniaki fioletowe. Wygląda to jak bym miał krwiaka pod skórą.
Kategoria wypadzik


Dane wyjazdu:
60.00 km 0.00 km teren
02:20 h 25.71 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:176 ( 88%)
HR avg:129 ( 64%)
Podjazdy:255 m
Kalorie: 1390 kcal
Rower:

Taki sobie wypadzik

Sobota, 7 sierpnia 2010 · dodano: 08.08.2010 | Komentarze 2

Chciałem zrobić lekkie podjazdy ale znów musiałem unikać burzy. Dzień raczej pechowy. Na początku musiałem zmienić łańcuch po wczorajszym. Był zbyt nowy do starej kasety i na typowych przełożeniach nie dało sie jechać. Uciekając przed burzą złapałem kapcia. W końcu sprawdziłem nowe łatki samoprzylepne Lezyne. Są naprawdę dobre. Na koniec znowu naderwałem miesień.
Muszę odstawić rower na parę dni.
Kategoria wypadzik