ERNI

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi erni z miasteczka Kraków. Mam przejechane 36732.86 kilometrów w tym 6783.60 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.91 km/h
Więcej o mnie.

2012

2011

2010

2009

Znajomi

wszyscy znajomi(9)

Moje rowery

Szoska 14196 km

Zimówka 508 km

FULIK 7061 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

górki

Dystans całkowity:	8404.40 km (w terenie 2249.60 km; 26.77%)
Czas w ruchu:	392:46
Średnia prędkość:	21.40 km/h
Maksymalna prędkość:	89.10 km/h
Suma podjazdów:	132662 m
Maks. tętno maksymalne:	189 (100 %)
Maks. tętno średnie:	185 (94 %)
Suma kalorii:	227606 kcal
Liczba aktywności:	111
Średnio na aktywność:	75.72 km i 3h 32m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

83.80 km 0.00 km teren

03:14 h 25.92 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max:167 ( 87%)

HR avg:133 ( 70%)

Podjazdy:1175 m

Kalorie: 2129 kcal

Rower:Szoska

Lanckorona i Harbutowice

Niedziela, 13 maja 2012 · dodano: 13.05.2012 | Komentarze 2

Miały być 3 Korony ale strasznie zmarzłem. Pod koniec tętno kręciło się strasznie nisko. Na podjazdach w okolicach 150.

Kategoria górki

Dane wyjazdu:

94.90 km 0.00 km teren

03:49 h 24.86 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max:178 ( 93%)

HR avg:143 ( 75%)

Podjazdy:1345 m

Kalorie: 2870 kcal

Rower:Szoska

Dobczyce - Chełm

Wtorek, 1 maja 2012 · dodano: 03.05.2012 | Komentarze 0

Wypadzik po górkach. Podjazd pod Chełm spokojnym tempem 17:52 / Hśr 159

Kategoria górki

Dane wyjazdu:

80.10 km 0.00 km teren

03:01 h 26.55 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max:170 ( 89%)

HR avg:144 ( 75%)

Podjazdy:1055 m

Kalorie: 2278 kcal

Rower:Szoska

Sprawy prywatne

Piątek, 27 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 0

Załatwianie spraw i przy okazji trening górki.

Kategoria górki

Dane wyjazdu:

55.00 km 40.00 km teren

03:12 h 17.19 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max:177 ( 93%)

HR avg:134 ( 70%)

Podjazdy:1062 m

Kalorie: 2193 kcal

Rower:FULIK

Zoo

Niedziela, 22 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 0

Terenik i pierwsza gleba. Na szczęście przy zerowej prędkości. Ale bolało. Pierwsza próba czasówki pod Zoo 6:54. Ale nędza. Na usprawiedliwienie dodam wcześniejszy upadek, słabe ciśnienie w oponach i niskie tętno max.

Kategoria górki

Dane wyjazdu:

75.70 km 0.00 km teren

02:56 h 25.81 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max:166 ( 87%)

HR avg:136 ( 71%)

Podjazdy:1000 m

Kalorie: 2077 kcal

Rower:Szoska

Dobczyce

Sobota, 21 kwietnia 2012 · dodano: 29.04.2012 | Komentarze 0

Pierwsze górki. Ciężko.

Kategoria górki

Dane wyjazdu:

86.20 km 0.00 km teren

03:22 h 25.60 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max:189 ( 96%)

HR avg:152 ( 77%)

Podjazdy:1125 m

Kalorie: 2730 kcal

Rower:Szoska

Myślenice i Harbutowice.

Piątek, 11 listopada 2011 · dodano: 13.11.2011 | Komentarze 0

Trochę wiało więc pojechaliśmy w teren górzysty. W Sułkowicach postanowiliśmy spróbować podjechać podjazd w Harbutowicach. Oj było ciężko. Tętno 189.

Kategoria górki

Dane wyjazdu:

53.90 km 40.00 km teren

02:10 h 24.88 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max:179 ( 91%)

HR avg:126 ( 64%)

Podjazdy:950 m

Kalorie: 2007 kcal

Rower:FULIK

Lasek Wolski

Poniedziałek, 3 października 2011 · dodano: 03.10.2011 | Komentarze 0

Miało być spokojnie ale spotkałem kolesi z Białegostoku i zacząłem robić za przewodnika. Pokazałem im najciekawsze traski jakie znam. Tempo XC. Pokazałem chłopaką ostre podjazdy, które o dziwo podjechałem (ścianę płaczu i czrny szlak pod Kamedułów).

Kategoria górki

Dane wyjazdu:

89.10 km 40.00 km teren

04:12 h 21.21 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max:177 (%)

HR avg:137 ( 70%)

Podjazdy:1000 m

Kalorie: kcal

Rower:FULIK

Ojców

Sobota, 1 października 2011 · dodano: 03.10.2011 | Komentarze 0

Wypadzik z Tomkiem i Kondziem. Na początku tempo mocne, a później jazda z pogaduchami. Tradycyjnie im więcej osób to więcej przygód. Najpierw Tomek gleba, póżniej Kondziu kapeć i na koniec moja gleba. Wszystko jednak było w porządku. Super wyjazd.

Kategoria górki, wypadzik

Dane wyjazdu:

79.20 km 70.00 km teren

04:52 h 16.27 km/h:

Maks. pr.:0.00 km/h

Temperatura:

HR max:183 ( 93%)

HR avg:164 ( 84%)

Podjazdy:2630 m

Kalorie: 4515 kcal

Rower:FULIK

Maraton ISTEBNA

Sobota, 24 września 2011 · dodano: 29.09.2011 | Komentarze 1

Cały piątek w biegu. Na wszystko brak czasu. W sobotę chciałem już w spokoju pojechać ale też wszystko robiłem w pośpiechu. Nawet kupon odbierałem na 3 minuty przed startem.
Start ze względu na spadek formy i ostatnie nerwowe dni postanowiłem jechać spokojnie, a z czasem się rozkręcić. Dojechałem do liderek i trzymałem się razem z nimi. Na pierwszym podjeździe Pani G. poszła ostro do przodu. Ja jednak trzymałem się swojego tempa. Tętno strasznie podskoczyło do góry i ciężko mi było zejść poniżej 180. Po jakiś 30 minutach jechało mi się już dobrze. Dojechałem do Pni G. i na zjeździe wyprzedziłem ją. Od tej pory starałem się nie tracić na podjazdach, a odskakiwać od rywali na zjazdach. Do pierwszego punktu kontrolnego jechaliśmy w sporej grupie i ciężko było odskoczyć. Jednak na zjeździe z Ochodzity zrobiłem przewagę i jechałem już sam. Co jakiś czas widziałem, że ktoś się zbliża ale jakoś utrzymałem pozycję. Drugi punkt kontrolny (meta Mega) , udało mi się przejechać w dobrym czasie i z dużym zapasem sił. Nawet sekcje korzenną przejechałem. Jednak na podjeździe pod Stożek zacząłem odczuwać lekkie skurcze. Zwolniłem, żeby tętno spadło poniżej 170 i jechałem na takim lajcie cały podjazd. Myślałem, że tutaj stracę dużo pozycji, jednak nikt mnie nie wyprzedził, a na dodatek dojechałem do kolegi z Torq (Adam B. ) Zwiększyliśmy tempo. Jednak jazda z kimś bardziej motywuje. Na zjeździe kolega został troszkę z tyłu i musiałem cisnąć sam. Trochę szkoda bo później był długi odcinek asfaltowy, który można było jechać na zmianę. Dojechałem do połączenia Mega i w sporej grupie dojechałem do sekcji korzennej. Znów mi się udało, chociaż teraz musiałem uważać na gości schodzących z roweru.
Miejsce zająłem dobre, chociaż chciałem być w 30. Czas uważam za bardzo dobry. Na górskim maratonie stratę mam poniżej 18%. Czasy na mini i mega pokazują, że nawet do zawodników z krótszych dystansów jechałem na dobrym poziomie.
OPEN 32 NA 191 ZE STRATĄ 50:42
M3 18 NA 77 ZE STRATĄ 48:23

I W KOŃCU GENERALKA:
OPEN 11 MIEJSCE: 3568,21 PKT CO DAJE ŚREDNIO 509 PKT ZA MARATON (15% STRATY)
TOP 5 8 MIEJSCE : 2400,05 PKT CO DAJE ŚRED. 480 PKT (20% STRATY)

W 2010 roku w generalce miałem 13 % straty a w top 5 było 15,7 % straty. Jednak to był dystans Mega.